Piona!
Zapraszam do zapoznania się z pierwszym (i mam nadzieję, że nie ostatnim) wpisem poświęconym ławkom o ciekawych, nierzadko niesamowitych, kształtach z różnych stron świata. W pierwszej odsłonie, ławka z dalekiego wschodu – Japonii, a dokładniej z Tokio. Patrzcie i podziwiajcie! Zdjęcia autorstwa Wojciecha Nowaka.
PS. Przy okazji każdy nasz wpis będzie się odnosił do jakiegoś filmu. Propozycje poprawnych tytułów umieszczajcie w komentarzach 😉
Kształt zaiste ciekawy,ale…gdzie tu jest oparcie(dla mnie baaaardzo ważne)?:D
Propozycja tytułu…”Tokio Fotel”(wiem,że nie z filmu,nie mam dzisiaj weny);].
Komentarz - autor: Mateo — 29 stycznia 2010 @ 12:16
Jak dla mnie to bardziej leżanka niż ławka, ale ma ten plus, że po położeniu nikomu nie będą zwisać nogi 😀
Komentarz - autor: Gisele — 29 stycznia 2010 @ 22:03
Faktycznie,do leżenia idealna…można wlecieć w dziurę(bez sprośnych aluzji).
Komentarz - autor: Mateo — 29 stycznia 2010 @ 22:45
Dziwna japońska rzeźba z dziwnym japońskim robotem.
Komentarz - autor: Shinigami — 30 stycznia 2010 @ 12:38
konoha… czyżby Naruto ? 😀
a ławka ciekawa, przyznaję jednakowoż wydaje się być – jak zauważono wcześniej – bardziej przeznaczona do leżenia 🙂
Komentarz - autor: Szopa — 30 stycznia 2010 @ 14:35
Całkiem ciekawa ta ławka. ;D
Komentarz - autor: shubhe — 31 stycznia 2010 @ 13:10
Chyba nie ma innej możliwości niż Naruto (fuj 😛 ). BTW: ta ławka jest obrócona. pewnie by się bardziej leżało niż siedziało… ale oparcie!
Komentarz - autor: sudlik — 2 lutego 2010 @ 15:18
Myślę że sposób użytkowania jest trochę bardziej skomplikowany..
Aerodynamiczny kształt, ciemne kamuflujące barwy.. Jak znalazł widzę tam grupkę osób w pozycji embrionalnej, gdzie? oczywiście pod tą ławką. Przecież to mały uniwersalny schron. Połączenie nowej technologii i uniwersalnego zastosowania! Cóż nic tylko podziwiać innowacyjne rozwiązania.
Cudo, cudo.
Komentarz - autor: VonBadavsky — 7 lutego 2010 @ 9:58